 Wysłany: Czw 11:37, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
| Scena, gdy Gracie wraca do domu po akcji w restauracji, była opisana w scenariuszu tylko: "Gracie wraca do domu i zaczyna boksować". Cała reszta widoczna w filmie (potknięcie, kopanie łóżka itd.) była zaimprowizowana przez Sandrę Bullock.
Sandra Bullock zakupiła sobie dom w Austin, gdzie były kręcone niektóre sceny. Na trailerze filmu pojawiła się scena, której nie ma w ostatecznej wersji filmu. Ojciec głównej bohaterki pyta się jej, czy nie jest lesbijką. Gracie śmieje się i odpowiada: "Chciałabym". Po śniadaniu Gracie z kapitanem idą na spacer. Na ścianie wisi obraz matki Gracie. Odpowiedź Cheryl "Rhode Island" na pytanie o wymarzoną randkę była odpowiedzią zacytowaną z prawdziwego konkursu piękności. Pracownicy kawiarni Starbucks to nie zawodowi aktorzy, ale naprawdę pracujący tam ludzie. Do filmu "Miss Agent" Sandra Bullock była szkolona przez prawdziwych agentów FBI. Scenarzysta Marc Lawrence nazwał kandydatke miss Gracie po imieniu córki Grace. Heather Burns (Cheryl "Rhode Island") w czasie przesłuchania do roli miała długie brązowe włosy. Reżyser Donald Petrie stwierdził, że jest zbyt podobna do Sandry Bullock, dlatego w filmie możemy oglądać ją jako ciemną blondynkę z półdługimi włosami. Piosenką wykonywaną przez śpiewaka podczas konkursu talentu była "The Magic Flute" Mozarta. Sandra Bullock i Benjamin Bratt nie korzystali z dublerów podczas kręcenia filmu. Pojawili się oni na planie tylko w charakterze doradców. Przez to Bullock przypadkowo naprawdę kopnęła Bratta w łydkę po tym, jak jego bohater stwierdził, "tak, będziesz musiała włożyć kostium kąpielowy". |
|
| Wysłany: Czw 17:17, 20 Paź 2005 Temat postu: ~CIEKAWOSTKI~ |
|
| Ciekawostki z filmu MISS AGENT | |